"Odlot.
Odjechany wszechświat" — Diana Karpowicz.
Wy też to robicie? Zwłaszcza wiosną i latem? Zadzieracie głowę do góry, jak jest już ciemno i patrzycie w gwiazdy? Sama z
przyjemnością obserwuję, pogłębiam swoją wiedzę na ten temat i uwielbiam
książki, które pomagają wytłumaczyć dzieciom pewne zjawiska i
odpowiedzieć na pojawiające się z czasem pytania:
- ...
a co to?
- ... a dlaczego?
- ... a po co?
- ... a dlaczego gwiazdy świecą?
-... co to jest planeta?
- ... czy galaktyka to kraj?
Książka "Odlot.
Odjechany wszechświat" jest początkowo zaskakująca i
tajemnicza. Mają na to wpływ również ciemnie, nocne kolory
poszczególnych stron.
Nie bez powodu na pierwszej stronie jest
najpierw odesłanie do ostatniej. Tam znajduje się instrukcja niemal
do każdej ze stron.
Tej książki nie
poczytamy, my ją opowiemy, my wyzwolimy naszą wyobraźnię i
pobudzimy wyobraźnię dziecięcą.
Naszą wycieczkę zaczynamy od rzeczy, przedmiotów, terminów, które są "obok nas" a kończymy na tych bardzo "odległych".
Zaczynamy od pokoju, później przechodzimy do
domu, zapamiętując jak najwięcej szczegółów, później
znajdujemy się w dzielnicy, docieramy do miasta. Przychodzi czas na
region, kraj, kontynent, później na kartach książki pojawia się
ziemia, orbita okołoziemska, widzimy księżyc, jak i sąsiednie
planety. Za chwilę podziwiamy układ słoneczny, wędrujemy na
obrzeża galaktyki, lądujemy na drodze mlecznej. W końcu ukazuje
nam się wszechświat.
Na poszczególnych etapach naszej kosmicznej wędrówki zastanawiamy się nad różnymi sprawami, sprawdzamy swoją wiedzę (dorośli również), odpowiadamy na pytania.
Książka ciekawa, wręcz inspirująca do pogłębienia tematów, związanych z kosmosem, wszechświatem.
Twarda, momentami posrebrzana okładka, bardzo miła w dotyku.
Wydawnictwo o książce:
"Odlot to książeczka
prezentująca wszechświat w sposób przyjazny dla młodego odbiorcy.
Punktem wyjścia jest nasze otoczenie. Stopniowo, jakby kadr po
kadrze, oddalając się od otaczającego nas świata, poznajemy
wielkość wszechświata. Dzięki temu zabiegowi dziecku łatwiej
jest zrozumieć znaczeniem takich pojęć jak planeta, gwiazda czy
galaktyka."
"Jest to rewelacyjna propozycja zarówno dla tych młodszych dzieci, jak i troszkę starszych, gdzie na lekcji przyrody zagłębiają tajniki wszechświata. Książka ta w lekki i przyjemny sposób uczy i rozwija dziecko. Dzięki tej książce dziecko nie będzie mieć problemu z zapamiętaniem informacji dotyczących wszechświata."
Czy to duży, czy to mały - każdy z nas patrząc w niebo zastanawiał się choć raz w życiu co tam jest u góry.
"Jest to rewelacyjna propozycja zarówno dla tych młodszych dzieci, jak i troszkę starszych, gdzie na lekcji przyrody zagłębiają tajniki wszechświata. Książka ta w lekki i przyjemny sposób uczy i rozwija dziecko. Dzięki tej książce dziecko nie będzie mieć problemu z zapamiętaniem informacji dotyczących wszechświata."
Czy to duży, czy to mały - każdy z nas patrząc w niebo zastanawiał się choć raz w życiu co tam jest u góry.
Mam 3 kę dzieci i jedno z nich już przerabiało etap fascynacji kosmosem, wszechświatem. Drugie właśnie jest na tym etapie. Na trzecie przyjdzie myślę czas. Książka spadła nam jak z nieba.
Do szczęścia brakuje nam tylko lunety :)
Do szczęścia brakuje nam tylko lunety :)
Za możliwość recenzji ciekawej książki dziękuję bardzo:
Wydawnictwo Dragon |
O jak ładnie wydana. Ja też uwielbiam patrzeć w gwiazdy. Mamy nawet taką tradycję że w sierpniu- Noc spadających gwiazd, kładziemy się rodzinką na trampolinie i liczymy te lecące cuda ;)
OdpowiedzUsuńKsiążka pięknie wydana a tradycję Macie super :)
Usuńciekawa propozycja. Chyba bardziej dla siebie bym kupił niż dla dziecka bo lubię takie klimaty:)
OdpowiedzUsuńTo prawda, mi też ta książka przyniosła dużo frajdy ;)
UsuńPrezentuje się znakomicie. Bardzo ciekawe, czy treść przypadłaby nam do gustu.
OdpowiedzUsuńMusicie sprawdzić :)
UsuńCudni się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńNiedługo święta, więc może i luneta będzie, o ile byłaś grzeczna ;)
Ściskam :*
Jak na moje możliwości i zapędy, to zdecydowanie byłam grzeczna ;)
UsuńAle cudne, kolorowe ilustracje :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, ilustracje są super :)
Usuń