Od
najmłodszych lat towarzyszyło mi zwierzę.
Miałam chomika, żółwia,
rybki no i oczywiście psa. Nie wyobrażam sobie, aby moje dzieci
miały inaczej. Mamy rybkę i psa. Na razie, choć wspominają o śwince morskiej.
Decyzja o posiadaniu zwierzaka musi być przemyślana, to
nie może być jednorazowy wybryk dziecka. Trzeba wziąć pod uwagę wszystkie
za i przeciw.
Zapraszam do 100club.pl: Zwierzę i dziecko w domu, czy to udana para?
Ps. Macie zwierzaka w domu? Jakiego?
Córka nas zamęcza o psiaka....ja bym bardzo chciała, bo zawsze miałą psa, ale mieszkamy z teściami, poza tym mąż niezbyt chętny do posiadania zwierzaka :(
OdpowiedzUsuńCórkę rozumiem i to bardzo, ale Was również. Każdy zwierzak to obowiązek:) Może przyjdzie i na to czas?;)
OdpowiedzUsuńMamy psa, który jest z nami już kilka lat - tych przedcórkowych :) Psiaka wyjęłam ze śmietnika i tak został. Mamy też świnkę morską - wielkiego, puchatego Edwarda :) Córa karmi go ogórami, sprawdza, czy zwierzak ma wodę - dajemy radę :)
OdpowiedzUsuńCudne imię: Edward;)
UsuńMoje zdanie już chyba znasz ;)
OdpowiedzUsuńZnam i podzielam:)
OdpowiedzUsuńMy nie planujemy mieć zwierzaka w domu. Głównie dlatego, że dużo podróżujemy, a nie zawsze moglibyśmy zabierać go ze sobą - oraz dlatego, że po zakończeniu mojego urlopu wychowawczego przez większość dnia nie miałby kto dotrzymać mu towarzystwa. Ale generalnie jestem jak najbardziej "ZA", jeśli chodzi o kontakty dziecka ze zwierzętami - dlatego często odwiedzamy z Bąblem różne zwierzyńce, gospodarstwa agroturystyczne i jego dziadków, u których zwierząt zawsze pod dostatkiem :)
OdpowiedzUsuńTo super, że Bąbel ma taką możliwość. Częste podróże to jeden z powodów, dla których sporo osób nie decyduje się na zwierzaka:)
UsuńGdy mieszkałam w Polsce, to zawsze mieliśmy jakiegoś psiaka (i jeszcze kury bardzo dawno temu, ale z nimi raczej dziecko się nie pobawi :) Teraz nie mamy zwierzaka, ale ja bym chciała kiedyś pieska, a mąż znowu kota :) A Izka to pewnie będzie chciała niedźwiedzia, bo teraz ma fazę na wszystkie misie :D
OdpowiedzUsuńPies super sprawa, z kotem mam mniejsze doświadczenie:)
UsuńJak ja bym chciała mieć psa! Serio, to jedno z moich marzeń. Widzę po moich chłopcach, że oni też, tylko mieszkamy z moimi rodzicami, a oni niezbyt chętni- mama to pedantka, która jakby zobaczyła kłaczki to dostałaby zawału. Zresztą mój Marcin też podchodzi do tego z rezerwą, bo to obowiązek itd... :(
OdpowiedzUsuńTo prawda, jest to obowiązek ale i świetna okazja żeby dzieciaki się tego uczyły. A mieszkanie z rodzicami ma ten plus, że jak wyjeżdżacie ma kto zostać z psiakiem:)
UsuńMy osobiście nie mamy jeszcze żadnego zwierzaka, ale mam nadzieję, że gdy będziemy na swoim to, to się zmieni.
OdpowiedzUsuńKiedyś jako dziecko miałam: dwa chomiki, rybki i króliczka miniaturkę.
Pozdrawiam
No to życzę Wam tego;)
UsuńMam najukochańszego pieska na świecie, kilka lat się zastanawialiśmy nad przygarnięciem jakiegoś pod swoje skrzydła i w końcu jest! :)
OdpowiedzUsuńCieszę się:)
UsuńRównież od małego wychowywałam się wśród zwierząt, jednak teraz nie mam i na razie nie zapowiada się na zmiany. Decyzja o zwierzątku musi być przemyślana i nie można podejmować jej pod wpływem chwili.
OdpowiedzUsuńU nas był pies, kot, rybki, papuga, chomik i myszki.
OdpowiedzUsuńTeraz mamy tylko kota i psa ale my mieszkamy na wsi.
Gdy mieszkaliśmy w mieście sam pies był olbrzymim wyzwaniem.
Zwierzęta w domu jak najbardziej tak ale musi być to dokładnie przemyślana decyzja!! !
Tak jak piszesz i nie na chwilę:)
UsuńPewnie kiedyś skończymy z psem w ogrodzie:) Ale ciesze się, zawsze chciałam mieć psa...choć teraz to naprawdę ja będę musiała się nim zająć:)
OdpowiedzUsuńNajbardziej broi szczeniak później już z górki:)
Usuńmamy kota i świetnie się razem z moim 4 latkiem bawia :)
OdpowiedzUsuńTaki zwierzak to prawdziwy kumpel dla dziecka:)
UsuńOczywiście, że dzieci powinny wychowywać się ze zwierzętami! Empatia, obowiązkowość, przyjaciel, dbanie o swoje wzajemne potrzeby - same plusy! :)
OdpowiedzUsuńDokładnie:)
Usuń