http://2godzinydlarodziny.pl/ |
"Akcja
Dwie Godziny dla Rodziny jest kampanią społeczną na rzecz
głębokich relacji rodzinnych, aby być razem, a nie „obok
siebie”."
Czytam na oficjalnej stronie organizatora akcji Fundacji Humanites. Zamieszczam link do strony, gdzie jest więcej szczegółów na ten temat: 2godzinydlarodziny.pl
Dlaczego
o tym piszę?
Dlatego,
że jestem absolutną fanką przedsięwzięcia. Z tego co przeczytałam na stronie wynika, że jest to 8 edycja akcji Dwie Godziny dla Rodziny.
Ja natomiast mam okazję brać udział w kampanii jako pracownik po raz pierwszy :)
Firma w której pracuję, jest uczestnikiem akcji. W dniu dzisiejszym
otrzymałam maila z informacją, że jako pracownik mogę skorzystać
z możliwości wcześniejszego wyjścia z pracy 15 maja.
Dla
mnie super!
I
rzeczywiście z relacji moich koleżanek i kolegów z pracy wynika,
że każdy z nich ten czas zamierza przeznaczyć dla rodziny.
Ja
spędzę ten czas z moimi dziećmi, pójdziemy na lody i może do
kina. Będę mogła wcześniej odebrać dzieciaki ze szkoły i
przedszkola. Nic im nie powiem, będzie to niespodzianka (już widzę ich reakcję, radosny okrzyk Maaammma i te uśmiechnięte oczy):)
15
maja – Międzynarodowy Dzień Rodzin
Cytuję
ze strony organizatora akcji Fundacji Humanites:
...
W wymiarze globalnym Akcja Dwie Godziny dla Rodziny przeciwdziała
kryzysowi więzi, ma działanie profilaktyczne jeśli chodzi o nasze
zdrowie mentalne i emocjonalne. Realizowana przez pracodawców na
całym świecie jest symbolem integracji życia zawodowego i
prywatnego w myśl hasła: „Mamy jedno życie w wielu rolach”.
Badania przeprowadzane na wszystkich kontynentach świata pokazują,
że silne i głębokie relacje z rodziną i przyjaciółmi są
warunkiem naszego szczęścia, rozwoju i dobrostanu.
Dwie
Godziny dla Rodziny – zbliżamy ludzi ...
W
całości zgadzam się z powyższym i dodam tylko, że uwielbiam moją
firmę za to, że jest uczestnikiem tej akcji!
Ps. Grafikę zapożyczyłam ze strony organizatora, mam nadzieję że się nie obrazi :)
swietna akcja! Popieram całkowicie :)
OdpowiedzUsuńPS dopiero zauważyłam, że wróciłaś, bardzo się cieszę :)