Wszystkiego dobrego!

To już drugie święta, podczas których mam przyjemność składać życzenia na blogu.

Mój blog matkabezkitu w przyszłym roku skończy dwa lata. Kawał czasu, wiadro pozytywnych emocji, masa cudownych ludzi (niektórych tak bardzo chciałabym poznać w realu😊) poczucie, że to co robię ma jakiś sens. Uwielbiam blogować. Jednak czasu coraz mniej. Dochodzą nowe obowiązki. W związku z tym wpisy już nie tak często jak kiedyś, ale pojawiają się. I mam nadzieję, że pojawiać się będą.

Lubię Święta, taką fajną krzątaninę, zapach choinki zielonej, ten czas spędzony z rodzinką, tę radość na buziach dzieci, wypatrywanie pierwszej gwiazdki... i życzenia, które sobie składamy.

Chciałabym Wam życzyć:

Zdrowia! Bo ono jest najważniejsze.

Miłości i dobroci - nie tylko od najbliższych, ale i od ludzi wokół nas. Bądźmy dla siebie mili nie tylko ten jeden raz w roku.

Tolerancji - bo to jest coś, czego nam Polakom brakuje. Uszanujmy: wygląd, charakter, sposób bycia, zdanie, wybory i decyzje innych. Jeśli im jest z tym dobrze i są szczęśliwi, nic nam do tego!

Bądźmy sobą - bez względu na okoliczności bądźmy zawsze sobą. Nie kreujmy się na kogoś, kim nie jesteśmy, nie naśladujmy innych, stać nas na własną kreatywność, na własne działanie, na własne życie!

Radości - umiejętności cieszenia się z drobiazgów, z maleńkich rzeczy, bo właśnie z nich składa się życie.

Szacunku - szanujmy siebie i innych. Uczmy tego nasze dzieci 😊

Marzeń - spełnienia.

Wszystkim blogerom i blogerkom życzę: cierpliwości i wytrwałości w blogowaniu, trochę też dystansu, własnych pomysłów wielu i czytelników cudownych!

Zdrowych, spokojnych, pogodnych, udanych i wesołych Świąt Bożego Narodzenia życzy:

MatkaBezKitu 💖